ZAKUPY W ROSSMANNIE
Cześć Piękne i Piękni! ^^
Często na innych blogach pojawia się taki wątek, jak przechwałki na temat tego, co się kupiło w Rossmannie. Ostatnio byłam i nie tyle, chcę się pochwalić (chociaż modny, ściągany plecaczek za 5,99 zł jest nabytkiem godnym przechwałek), co dać Wam cynk odnośnie tego, jak zakupione przedmioty się u mnie sprawdziły. Nabytki sprzed około tygodnia, więc wciąż są dostępne zarówno na stronie, jak i w sklepach stacjonarnych w całej Polsce.
Jak widać na zdjęciach poniżej były to niewielkie zakupy, a jednak zapłaciłam za nie ponad 80zł. Marcowego Skarba dostałam za darmo. Jestem osobą, która lubi wycinać różne zdjęcia z gazet i wklejać je do Bullet Journal'a lub tworzyć wszelkiego rodzaju tablice motywacyjne, ale o tym może innym razem. Tak czy inaczej, Skarb został pocięty.^^
Co do reszty, to oprócz wspomnianego wyżej plecaczka, który jest zrobiony z poliestru (elektryzującego się materiału, nie polecam więc go osobom, które mają bardzo długie włosy, bo będą się one do niego po prostu przyklejać), wzięłam jeszcze mój ulubiony tusz do rzęs - Eveline Mega Size Lashes Mascara, którego używam od lat i który pięknie wydłuża i zagęszcza moje rzęsy. Obrazując to w słowach powiedziałabym, że skleja ze sobą końcówki 3-4 rzęs, dzięki czemu oczy wyglądają uroczo, trochę jak oczy lalki. Szczoteczką, jaką posiada można również rozdzielić wszystkie rzęsy i tak pozostawić. Ogólnie musze przyznać, że ten tusz naprawdę wiele może. Jego szczoteczka jest silikonowa, wygięta i posiadająca krótsze ząbki u nasady - przeznaczone do malowania krótszych rzęs. Spróbujcie! Ja się zakochałam i mimo, że próbowałam zdradzić - wróciłam do niego i nie mam zamiaru już szukać dalej, bo spełnia moje oczekiwania na 100%. Jeśli chodzi o osypywanie się czy odbijanie, to oczywiście ani się nie osypuje, ani nie odbija - nawet gdy mam go już na wykończeniu.
Na zdjęciach widzicie również kredkę do brwi od Eveline. Niestety nie jest to produkt godny polecenia, przynajmniej w przypadku cery tłustej. Być może przy cerze suchej i jaśniejszych brwiach sprawdzi się, natomiast u mnie nie bardzo. Przyznam, że mam już trochę wprawy w wykonywaniu makijażu (również kosmetykami, pozostawiającymi wiele do życzenia), więc jakoś sobie z nią radzę ale prawda wygląda tak, że ta kredka jest dla mnie po prostu za jasna, zbyt rozmazująca się ALE grzebyk naprawdę robi robotę. Gdy tylko kupię lepszą kredkę, prawdopodobnie będę korzystać z tego grzebyka.
Odnośnie mydła do rąk ISANA, powiem tylko tyle że to już kolejne opakowanie, ponieważ zapach jest naprawdę przepiękny i pozostaje na dłoniach jeszcze przez jakiś czas po ich umyciu. Czasem dolewam sobie troszkę do kąpieli, aby delektować się egzotyką jaką roznosi po całej łazience.
Dużo natomiast mogę Wam powiedzieć odnośnie szczotki Franck'a Provost. Ponoć można jej również używać do rozczesywania mokrych włosów. [.......] . Zrobiłam to właśnie teraz po raz pierwszy i rzeczywiście łatwo się rozczesują ale nie może umknąć Wam jedna ważna informacja - mianowicie to, że ścięłam włosy. Sięgają mi one teraz do łopatek i o dziwo czuję się z taką długością dużo lepiej niż z bardzo długimi. Kucyk wygląda dużo zgrabniej i nie ciągnie cebulek (używam gumek bez metalowych złączeń - takich jak widać na zdjęciach). To była naprawdę dobra decyzja. Tak krótkie włosy miałam 7 lat temu. Cieszę się, że to zrobiłam i czuję się w takiej długości bardzo elegancko. Na zdjęciach w poprzednim wpisie widać jak to teraz wygląda. W każdym razie, na pewno taka długość włosów prezentuje się lepiej z beretem!^^
Ostatnim przedmiotem, jaki zakupiłam w Rossmannie jest pędzel do konturowania od Elite. To bardzo dobry produkt! Jestem mile zaskoczona, że w tak delikatny i skuteczny sposób mogę rozprowadzić na twarzy bronzer i róż. Jego cena o ile dobrze pamiętam, wynosiła 19,99 zł ale dla klubowiczek dostępny był wówczas za 14,99 zł. Główną zaletą tego pędzelka jest delikatność jego włókien. Pędzel wykonany jest z włosia syntetycznego i porównując go do tego pędzla, którego używałam dotychczas, czyli GlamBRUSH T8, z którego zresztą po dwóch latach użytkowania został niemalże kikut (włosie z białej kozy, być może źle je pielęgnowałam), teraz nakładanie różu to pieszczota, a nie akupresura XD
Chwalcie się w komentarzach, jeśli opublikowałyście wpisy o podobnej treści. W Lublinie mam Rossmanna, Super Pharm, Naturę i Hebe. Zostawiajcie linki, chętnie do Was zajrzę!^^
POZDRAWIAM!^^
I tak całkiem sporo za tę kwotę udało Ci sie kupić :-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTym razem w rossmanie nie poszalałam, czekam na promocję z kolorówką;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Też czekam, bo przydałoby mi się już parę rzeczy, np róż.
UsuńJa muszę jutro wybrać się do Rossmanna.
OdpowiedzUsuńPo zakupach pochwal się co kupiłaś!
UsuńSzczerze mówiąc już nie pamiętam kiedy ostatni raz zaglądałam do Rossmanna - jakoś tak się złożyło, że o wiele bardziej lubię robić zakupy online niż stacjonarnie :D
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Można i tak! ^^
UsuńWstyd się przyznać ale od urodzenia Julki kupuję w Rossmanie głównie Bebilon, słoiczki i pieluchy. No i czasem żel do mycia Petit Marseille. Jedyny jakiego używam
OdpowiedzUsuńPetit Marseille są świetne! Wstyd to się przyznać, że ja dopiero teraz założyłam sobie tę aplikację, co mi ciągle polecali przy kasie XD
UsuńTeż lubię te mydła z Isany :)
OdpowiedzUsuńsą świetne!
Usuńsuper zakupy :D Ja dziś skorzystałam z promocji 2+2
OdpowiedzUsuńWOW! Ja chyba się nie wyrobiłam...
UsuńFajne zakupy, lubię tusze z Eveline.
OdpowiedzUsuńSą najlepsze i takie taaanie.
UsuńJa się powoli przerzucam na zakupy online :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie wolę stacjonarne :p
UsuńTen tusz z Eveline mnie zainteresował ;)
OdpowiedzUsuńWarto! ;)
UsuńJestem bardzo ciekawa tego tuszu!
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj! ^^
UsuńFajne zakupy Ci się udało kupić za małą kwotę. :)
OdpowiedzUsuńSzczotka jest rzeczywiście mega, a tusz sprawdził się jak zwykle ;)
UsuńZawsze tak jest, że wychodzi się po jedną rzecz, a wraca z kilkoma ;) Ja z chęcią bym przeczytała więcej na temat Twojej bullet journala :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że niebawem zrobię o tym oddzielny post! ^^
UsuńPo tą szczotkę i gumki udam się jutro, bo właśnie tego potrzebuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMuszę uzupełnić zapas mydła do rąk, bo uwielbiam tę markę. 😊
OdpowiedzUsuńKoniecznie!
UsuńJaki tani pędzel :) Szkoda, że nie wiedziałam :(
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto zobaczyć na stronie czy jeszcze są.
UsuńJa w Rossmannie najczęściej zostawiam stówkę, rzadko mniej . Mam nadzieję , że zakupione kosmetyki będą służyć ci dobrze.Miłego dnia i dziękuję za wizytę u mnie .
OdpowiedzUsuńJa zawsze zostawiam więcej niż planowałam. Powiem o tak. XD
UsuńRaczej nie lubię szczotek bez rączki ale ta mnie mocno zaciekawiła. Jak spotkam to pewnie zakupię.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna. Dałam się przeczesać mężowi i zapytałam, czy chce taką samą. Przeczesał się i powiedział, że tak bez kręcenia nosem! Poszłam po drugą XD
UsuńSwietny post, bardzo fajnie opisujesz swoje doświadczenia 😊 zainteresowal mnie ten tusz do rzęs i muszę go wypróbować. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńWypróbuj! Pozdrawiam również! :)
UsuńDziękuję za wizytę na moim blogu. Twój bardzo mi się podoba. A co do Rossmanna to lubię robić tam zakupy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKto nie lubi ? XD
UsuńUwielbiam tusze eveline. Koniecznie muszę wypróbować i ten.
OdpowiedzUsuńPolecam!^^
UsuńKoniecznie muszę kupić to mydło z Isany, uwielbiam takie pięknie pachnące mydełka i żele :D A i na tusz chętnie się skuszę i go wypróbuję, bo nie znam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Cieszę się, że cynk o dobrym mydle Ci się przydał. Pozdrawiam również!^^
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam nic, ale z Isany lubię żele pod prysznic choć i to mydełko wydaja się fajne :)
OdpowiedzUsuńŻeli do mycia ciała z ISANY nie polecam, bo są za bardzo rozwodnione.
UsuńLubię takie posty :). Fajny pędzel, obecnie poszukuję jakichś kompletów. Jeśli chodzi o kosmetyki i różne płyny, staram się kupować te organiczne, Isana chyba niestety nie ma takich mydeł. Pozdrawiam serdecznie, fajny blog! Będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńCieszę się z Twojego komentarza, a szczególnie z ostatniej jego części XD
UsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń